Gdy choroba uderza w dziecko, jest to największe cierpienie, jakie można sobie wyobrazić. Prawie zawsze w takiej sytuacji są z nim rodzice. Przychodzą do niego także ratownicy.

30 maja 2014 r. z okazji Dnia Dziecka członkinie Grupy Ratownictwa PCK Przemyśl, tegoroczne maturzystki z I LO - Adrianna Kurasz i Patrycja Kalawska oraz autor artykułu przybyli do Wojewódzkiego Szpitala im. św. Ojca Pio w Przemyślu. Celem tej jubileuszowej XV wizyty, podobnie jak i poprzednich, było przybliżenie młodym pacjentom leczonym na oddziałach dziecięcych zagadnień związanych z szeroko pojętym bezpieczeństwem oraz udzielaniem pierwszej pomocy. Informacje na temat bezpiecznego zachowania goście przekazywali w formie prelekcji i prezentacji, podczas których młodzież zapoznała się ze sposobami zapobiegania powstawaniu zagrożeń w codziennym życiu oraz tematem - jak skutecznie pomóc potrzebującym, którzy zostali narażeni na uszczerbek na zdrowiu wskutek różnych zagrożeń.

Podczas spotkania z dziećmi w szpitalnej świetlicy Zdzisław Wójcik prezes klubu Honorowych Dawców Krwi Polskiego Czerwonego Krzyża "Płomyk" działającego od 27 lat przy przemyskiej straży pożarnej przeczytał książkę „Jak Wojtek został strażakiem”, przeprowadził także konkurs wiedzy temat bezpieczeństwa i krwiodawstwa. Każdy uczestnik, który udzielił prawidłowej odpowiedzi otrzymał kalendarz strażacki, ulotkę informującą o działalności „Płomyka”, „kropelkę” krwi, czerwonokrzyski kubek i termometr. Młode ratowniczki, w sposób bardzo przystępny, zaprezentowały ćwiczenia na fantomie oraz opowiedziały o działaniach GR PCK Przemyśl. Na zakończenie chętni sprawdzili swoje umiejętności ratownicze na fantomie.

"Wszyscy uczestnicy spotkania, znów nas zaskoczyli szybkimi i poprawnymi odpowiedziami na większość pytań. Dzieci wraz z rodzicami z zaangażowaniem włączyli się w pokaz pierwszej pomocy" - opowiada Adrianna. Po chwili dodaje: "Każda wizyta w szpitalu to dla nas niesamowite przeżycie, nie tylko dlatego, że możemy przekazać odrobinę wiedzy o pierwszej pomocy, ale przede wszystkim dlatego, że choć na moment możemy wywołać uśmiech na twarzach małych pacjentów. Mamy nadzieję, że uda nam się jeszcze nie raz zagościć w szpitalu i wraz z pluszakami wnieść radość w ich codzienność”. Pod koniec spotkania ratowniczki z GR PCK rozdały wszystkim dzieciom, w dowód uznania za ogromne zaangażowanie, nagrody - zabawki.

Po owocnej wizycie w świetlicy goście odwiedzili i rozdali prezenty pozostałym dzieciom, które z uwagi na to, iż były „przykute” do łóżek, nie mogły uczestniczyć w spotkaniu. Następnie, z okazji Dnia Dziecka - życzyli im i sobie, aby zawsze znajdowali w sobie siłę do pomocy drugiemu człowiekowi. Mundurowi opuszczali mury szpitala bardzo ubogaceni dojrzałym podejściem do prezentowanych zagadnień, zarówno ze strony rodziców, jak i młodzieży. Atmosfera spotkania była wspaniała. Na długo wszyscy zapomnieli o „wigówkach” i kroplówkach, a nawet o tym, że znajdują się w szpitalu.

Dziękuję ordynatorowi dr n. med. Henrykowi Kluzowi, który zawsze chętnie pomaga w organizacji takich spotkań, a także pielęgniarce oddziałowej pani Eli, szefowi Grupy Ratownictwa PCK Przemyśl Łukaszowi Szarudze, który deleguje wspaniale przygotowane do takich działań ratowniczki oraz prezesowi Oddziału Rejonowego PCK w Przemyślu Mieczysławowi Gibale za długoletnią współpracę w tego rodzaju przedsięwzięciach.

Pamiętajmy, że choroba może dotknąć każdego z nas w każdej chwili. W mniejszym lub większym stopniu uzależnia od drugiego człowieka. Osobiste doświadczenie cierpienia zmienia widzenie świata. Zawsze pamiętajmy o tych, którzy przebywają w szpitalach, hospicjach czy innych podobnych placówkach.

Życzę Czytelnikom i sobie, by w czynieniu dobra radość towarzyszyła nam zawsze.

Tekst Zdzisław Wójcik, zdjęcia Patrycja Kalawska i Zdzisław Wójcik